poniedziałek, 6 stycznia 2014

Poświąteczny stosik i coś na kształt podsumowania

Witam, witam i z dumą przedstawiam mój piękny stosik, składający się głównie z prezentów pod choinkę:
Od góry:
"Julie i Julia: Rok niebezpiecznego gotowania" Julie Powell
"Śmierć w Amazonii" Artur Domosławski
"Harry Potter and the Order of the Phoenix" J.K. Rowling
"Harry Potter and the Prisoner of Azkaban" J.K. Rowling
"Sezon burz" Andrzej Sapkowski
"Trylogia Igrzysk Śmierci" Suzanne Collins

Jestem bardzo zadowolona, zwłaszcza, że moja półka ulubionych i wybitnych dzieł wzbogaciła się aż o cztery pozycje.

Teraz coś na kształt podsumowania. Na kształt, bo prawdę mówiąc, nie mam pojęcia ile książek przeczytałam w tym roku, często jakieś powtarzałam, ważne jednak jest, że na pewno ukończyłam wyzwanie "52 książki", z czego bardzo się cieszę, bo w roku 2012 mi się nie udało.

Przekonałam się również, że audiobooki to też dobra rozrywka, pod warunkiem, że lektor jest dopasowany, bo nie ma nic gorszego niż denerwujący słuchającego głos. Jednak mimo "wygodności" słuchania książek pozostanę wierna papierowym wersją, a audiobooki zarezerwuję sobie podczas prasowania.

Chciałam też podziękować wszystkim obserwującym i czytającym, cieszę się, że jesteście.
Teraz posty będą ukazywać się niestety rzadziej, bo sporo nauki nie sprzyja czytaniu ani pisaniu, ale już od połowy maja znowu ruszę pełną parą.
Szczęśliwego i pełnego świetnych książek nowego roku!

10 komentarzy:

  1. Gratuluję nabytków. Trzymam za Ciebie kciuki i życzę jak najwięcej czasu na kochane książki. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O taką trylogię Igrzysk śmierci, chciałabym mieć w swojej biblioteczce :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie niestety wszystkie audiobooki denerwują ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także wolę jednak wersję papierową książki :)

      Usuń
  4. No tak, podręczniki i pozostałe książki raczej się nie lubią. Ale na książki zawsze znajdzie się trochę czasu. ;) Też nie pogardziłabym Harrym Potterem po angielsku. ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Muszę w końcu zainwestować w Igrzyska Śmierci:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny stosik! Najbardziej interesuje mnie twoja opinia o Igrzyskach Śmierci, wyczekuję recenzji! :-)

    http://shelf-of-books.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Zazdroszczę Harrego (chociaż do czytania w oryginale raczej się nie nadaję ;) i "Igrzysk śmierci" jeszcze nie miałam okazji zapoznać się z tą serią, a ciągnie mnie niesamowicie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Harry Potter w oryginalnej wersji - zazdroszczę, może też kiedyś się skuszę ;)
    i Igrzyska jako Trylogia? Nawet nie wiedziałam, że mamy w Polsce takie wydanie :)

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy